Giełda winylowa, bo taką nazwę nosiło to wydarzenie zgromadziło wielu amatorów popularnego czarnego krążka. Słuchanie muzyki zapisanej na tym nośniku, bez obórki cyfrowej, z charakterystycznym szumem w tle sprawia, że są to doznania jedyne w swoim rodzaju. Wydaje się, że nowoczesna technologia nie będzie jeszcze długo w stanie wyprzeć statusu płyty winylowej.
Dowodem na to są melomani, którzy w sobotę zaopatrywali się w czarne krążki - można by rzec - z klasyką muzyki, czyli Czesławem Niemen i polskim big beatem, The Beatles czy nieco mocniejszymi klimatami: AC/DC i Iron Maiden. Nie brakowało także innych gatunków muzycznych.
Podczas giełdy można było także zaopatrzyć się w kasety magnetofonowe, których nabycie w latach 90. ubiegłego wieku, graniczyło z cudem...
Oprócz tego melomani mogli również przetestować sprzęt gramofonowy, który oczywiście można było kupić.
Poprzednia
Następna